StefanSięUśmiecha - 20-05-13 20:31:36

http://www.nationalgeographic.com/adventure/images/03_06/caribbean.jpg

OliviaMikaelson - 02-06-13 14:05:18

*Przypłynęła i podziwia widoki*
http://25.media.tumblr.com/tumblr_m7umn2xGva1rtuulro1_500.gif

OliviaMikaelson - 02-06-13 16:20:23

Andromeda Mikaelson napisał:

*Odwraca się i wchodzi do łódki. Odpływa.*

*Podbiega do brzegu. Woła za Andromedą "Hej!"*

Effy Delacure - 12-09-13 21:05:02

<dojechali do swojego hotelu, zameldowali się i zwiedzają Karaiby>

Jared Delacure - 14-09-13 14:20:37

*po kilku dniach lenistwa siedzi z Effy w hotelu i obejmuje ją mocno* Kiedy tylko będziesz chciała wracać maleńka, to wrócimy *uśmiecha się i gładzi jej brzuch* Będziemy musieli w końcu iśc do lekarza

Katherine Pierce - 31-01-14 18:32:00

* Przylecieli.Kath nie za bardzo wiedziała jak wylądować dlatego spadli do wody*

Stefan Salvatore - 31-01-14 18:43:20

* Wypłynął szybko na powierzchnie. Rozglądał się za Kath*

Katherine Pierce - 31-01-14 18:44:30

* Odrzuciło ją na samo dno. Pierwsze co zrobiła to schowała skrzydła które były mokre*

Stefan Salvatore - 31-01-14 19:14:11

* Wciąż czekał kiedy dziewczyna wypłynie. Rozejrzał się w okół starając się zlokalizować swoje położenie*

Katherine Pierce - 31-01-14 19:15:33

* Po jakimś czasie wypłynęła. Podpłynęła z chłopakiem do wyspy która była blisko* Mokre lądowanie* Powiedziała gdy byli już na wyspie*

Stefan Salvatore - 31-01-14 19:31:36

A mogę wiedzieć gdzie wylądowaliśmy ? * spytał patrząc na nią*

Katherine Pierce - 31-01-14 19:34:08

Jesteśmy na Karaibach *Spojrzałam na niego* To jest ta dobra wiadomość a zła jest taka że musimy tu zostać do jutra.Moje skrzydła są mokre*Pokazałam mu skrzydła z których ciekła woda i schowałam je.Rozejrzałam się po wyspie*

Stefan Salvatore - 31-01-14 19:49:00

Karaiby ? Wycieczka na Karaiby? * mówił mocno zdziwiony* Powiem szczerze, zaskoczyłaś mnie * rozejrzał się* Całkiem tu ładnie * stwierdził po chwili* Szkoda że jestem cały mokry * przyjrzał się przemoczonym ubraniom. Ściągnął koszulkę i wycisnął ją z wody*
http://i1.celebixy.pl/2f248e9d86f8502057a8e951e2726fe3bf1747ed/julie-plec-on-a-shirtless-paul-wesley-gif

Katherine Pierce - 31-01-14 19:53:28

Mówiłam,nigdy nie latałam ?*Powiedziałam i również ściągnęłam bluzę zostając w staniku.Wykręciłam ją* Jest do niczego *Spojrzałam na bluzkę* Muszę jeszcze poćwiczyć lądowanie * Dodała krzywiąc się lekko* I tak nie było tak źle.Myślałam że będzie gorzej.Teraz radzę poszukać jakiegoś miejsca do spania czy czego kolwiek.Tak prędko stąd nie odlecimy.Co najwyżej jutro * Wykręcałam dalej bluzkę.Było już ciemno*

Stefan Salvatore - 31-01-14 19:56:18

Możemy sprawdzić samoloty * powiedział i zarzucił sobie koszulkę na ramię* Lotnisko powinno być niedaleko.

Katherine Pierce - 31-01-14 19:58:56

Więc prowadź *Rozejrzała się.Wyspa była ogromna.* Ja tutaj nie widzę żadnych domów a tym bardziej samolotów *Rozglądała się.Przez ciemność nic nie było widać*To Karaiby a nie Los Angeles

Stefan Salvatore - 31-01-14 20:17:45

* spojrzał na nią* Zabrałaś nas nie wiedząc dokładnie gdzie ? Nie znasz tego miejsca ? * pytał *

Katherine Pierce - 31-01-14 20:19:58

Ej,ej,ej wiem że to są Karaiby*Spojrzała na niego unosząc ręce w geście obronnym* Nie byłam tu nigdy.Słyszałam tylko że to piękne miejsce,nic więcej.Rozumiem,że ty również tutaj nie byłeś *Rozglądała się* Uwierz mi,wcale nie uśmiecha mi się to, że musimy tu zostać biorąc pod uwagę że roi się tu od tych cholernych pająków *Rozejrzała się i wzdrygnęła*

Stefan Salvatore - 31-01-14 20:24:25

W zasięgu wzroku nie ma nic. Nie ma też ludzi. Nie słyszę żadnego bicia serca, oprócz twojego * powiedział i ponownie się wsłuchał* Nic.

Katherine Pierce - 31-01-14 20:25:28

*Poszła w głąb* Idziesz? *Zawołała i zaczęła szukać jakiegoś miejsca do rozpalenia ognia gdyż było zimno*

Stefan Salvatore - 31-01-14 20:29:12

A mam inne wyjście ? * poszedł za nią* Właściwie to gdzie idziesz ?

Katherine Pierce - 31-01-14 20:31:15

Przed siebie.Szukam miejsca gdzie będę mogła rozpalić ognisko*Rozejrzała się.* Mam *Krzyknęła i poszła w tą stronę.Na zbierała drewna i ułożyła go w wybranym miejscu.Zaczęła rozpalać ogień pocierając drewno o drewno.Po chwili udało się*

Stefan Salvatore - 31-01-14 20:33:54

* Odszedł od ogniska i w szybkim tempie przyniósł jeszcze więcej dużych gałęzi. Ustał koło dziewczyny. Dorzucił jeszcze kilka małych gałązek do ognia, a kiedy się rozpaliło stopniowo wrzucał coraz większe kawałki drewna. Bez słowa patrzył w ogień*

Katherine Pierce - 31-01-14 20:35:31

*Podkuliła nogi pod brodę i otuliła się ramionami* Nigdy więcej Karaibów.Następnym razem może wybiorę to Los Angeles .Tam są przynajmniej samoloty *Uniosła lekko kącik ust*

Stefan Salvatore - 31-01-14 20:41:15

* Następnym razem ? pomyślał, ale nie powiedział. Położył się na piasku i wpatrywał w niebo* Gwiazdy chociaż są ładne.

Katherine Pierce - 31-01-14 20:44:09

*Spojrzała w niebo* Zawsze są ładne.Lepszy jest księżyc w pełni *Spojrzała na księżyc i uśmiechnęła się lekko odchylając głowę do tyłu*

Stefan Salvatore - 31-01-14 20:46:33

Może i tak * przymknął oczy*

Katherine Pierce - 31-01-14 20:49:11

*Myśląc że chłopak zasnął,westchnęła i poszła na plażę.Usiadła na niej i podkuliła nogi pod brodę.Wpatrywała się w wodę myśląc o Stefanie*

Stefan Salvatore - 31-01-14 21:10:50

* usłyszał że dziewczyna odeszła. Leżał jeszcze przez chwilę, ale później wstał. Ruszył przed siebie wolnym krokiem*

Katherine Pierce - 31-01-14 21:13:11

* Rozmyślała.Gdy się odwróciła, stał za nią tygrys,a może to co innego? W każdym bądź razie było wielkie. Wstała szybko*

Stefan Salvatore - 31-01-14 21:18:15

* Usłyszał przyśpieszone bicie serca. Zatrzymał się i zaczął wsłuchiwać. Pomyślał że napotkał innego człowieka*

Katherine Pierce - 31-01-14 21:21:44

Hey...spokojnie*Powiedziała nerwowo gdy zwierzę zaczęło się zbliżać* Już dobrze*Wzięła oddech i po chwili sama do niego podeszła* Nie bój się, nie zrobię ci krzywdy* Powiedziała spokojnie i wystawiła mu ręke* Nie bój się

Stefan Salvatore - 31-01-14 21:24:50

* Kiedy zrozumiał że to Katherine, dzięki wampirzym zdolnościom znalazł się za tygrysem. Przyjrzał się całej sytuacji. Spojrzał uspokajająco na Katherine. Zniknął i pojawił się z ostrą, wielką gałęzią* Spokojnie, uspokój go i to zrobię * powiedział bezdźwięcznie patrząc jej w oczy*

Katherine Pierce - 31-01-14 21:26:58

*Spojrzała na Stefana po czym skierowała wzrok na tygrysa.Kucnęła przed nim* Nikt nie chce zrobić ci krzywdy * Powiedziała spokojnie a tygrys do niej podszedł.Kath pogładziła go delikatnie a on polizał ją po twarzy* Właśnie zmyłeś mi cały makijaż *Zaśmiała się i spojrzała na zwierze które łasiło się do niej*

Stefan Salvatore - 31-01-14 21:46:50

* Zrobił kilka korków żeby być jeszcze bliżej zwierzęcia. Przyglądał się całej sytuacji i postanowił oszczędzić zwierze, przynajmniej na ten czas*

Katherine Pierce - 31-01-14 21:48:19

Możesz schować to coś*Spojrzała na gałąź i uśmiechnęła się lekko do chłopaka* On nie jest groźny,prawda? *Spojrzała znacząco na tygrysa który znów ją polizał i położył łapę na jej ramieniu.Dziewczyna zaśmiała się.*Jest niegroźny

Stefan Salvatore - 31-01-14 21:59:05

Powiedzmy * Wyrzucił gałąź* Całkiem fajny * uśmiechnął się lekko*

Katherine Pierce - 31-01-14 22:00:42

Niezły *Wstała i  zrobiła kilka kroków do przodu.Tygrys chodził cały czas za nią* Teraz będziesz tak za mną chodził mały? *Spojrzałam na zwierzę i uśmiechnęłam się* Ta wyspa jest całkiem fajna*Powiedziała do Stefana*

Stefan Salvatore - 31-01-14 22:11:46

Jeszcze przed chwilą marudziłaś na pająki * powiedział na nią i lekko się uśmiechnął. Pogłaskał tygrysa* Jakim cudem jest taki potulny ?

Katherine Pierce - 31-01-14 22:14:35

Pająki? Nawet o nich nie wspominaj *Uśmiechnęłam się i wzdrygnęłam* Małe,oślizgłe a na dodatek ohydne *Skrzywiła się* Wolę być zjedzona przez tubylców niż żeby dopadły mnie te stwory *Pogładziłam tygrysa* Nie mam pojęcia dlaczego taki jest.Może jest sam i nie ma nikogo tutaj

Stefan Salvatore - 31-01-14 22:23:06

To drapieżne zwierze. Wątpię żeby miało takie problemy * spojrzał w oczy zwierzakowi* Jest bardzo fajny * powiedział pewniej*

Katherine Pierce - 31-01-14 22:24:14

Nie wszystkie drapieżne zwierzęta muszą zabijać *Spojrzałam na tygrysa.Gdy podał mi łapę uśmiechnęłam się i podałam mu rękę*Tak się zastanawiałam...wiem jaka będzie twoja reakcja ale i tak to zrobię*Spojrzałam na chłopaka który nie wiedział o co chodzi i wpiłam się czule w jego usta*

Stefan Salvatore - 31-01-14 22:31:59

* Chciał ją odsunąć, ale nie mógł się powstrzymać. Odwzajemnił pocałunek pogłębiając go*

Katherine Pierce - 01-02-14 09:12:13

*Położyłam dłoń na jego policzku całując go namiętnie i czule.Tak bardzo brakowało mi jego pocałunków.Popełniła najgorszy błąd zdradzając Stefana ale żałuję go.Chciałabym cofnąć czas ale nie mogę.Wiem tylko że już nigdy go nie skrzywdzę.Za bardzo go kocham*

Stefan Salvatore - 01-02-14 12:18:09

* wplótł dłoń w jej włosy. Całował ją z tęsknotą, ale w pewnym momencie zdał sobie sprawę co robi. W wampirzym tępię odsunął się od niej i ustał w dużej odległości. Wkurzony kopnął wielki kamień koło niego tak że ten rozpadł się na kawałki* Nie możesz mi tego robić ! Nie możesz podejść do mnie i po prostu mnie całować !

Katherine Pierce - 01-02-14 12:19:24

*Wstałam z ziemi i spojrzałam na niego* Nikt nie kazał ci odwzajemniać *Spojrzałam na niego znacząco i zrobiłam krok w jego stronę* Dlaczego się przed tym bronisz Stefan?

Stefan Salvatore - 01-02-14 12:58:06

* Spojrzał na nią z wyrzutem* Nadal nie rozumiesz ? Tęsknię za dziewczyną za którą Cię miałem, ale nie wierzę że ona istnieje. Chciałbym. To moja choroba. Po prostu chcę Ci uwierzyć, ale jak mogę, kiedy na każdym kroku, dajesz mi powód, by zwątpić ? * Zrobił krok w tył* Nie znam Cię. I nie wiem czy kiedykolwiek poznam.

Katherine Pierce - 01-02-14 13:07:45

*Poczuła jakby coś w niej pękło.* Masz racje, nigdy mnie nie poznasz *Powiedziała chłodno.Miała już dosyć starania się,błagania.On i tak nigdy jej nie zaufa.Przy najmniej spróbowała* Moje skrzydła powinny za niedługo wyschnąć.Wtedy polecimy do Mystic Falls *Odwróciła się i zaczęła się oddalać*

Stefan Salvatore - 01-02-14 13:18:12

Mam nadzieję że to naprawdę będzie nie długo * odpowiedział beznamiętnie. Obrócił się i ruszył przed siebie, w przeciwnym kierunku niż dziewczyna. Szedł i rozmyślał. Naprawdę za nią tęsknił, ale bał się że po raz kolejny pomyli się co do niej. Bał się że jeśli da jej jeszcze jedną szansę i po raz kolejny się zawiedzie to on tego nie wytrzyma. Wyłączy uczucia i stanie się rozpruwaczem. Nie mógł do tego dopuścić. Musiał się pogodzić że obie kobiety które kochał umarły, już dawno. Musiał się z tym pogodzić. Szedł przed siebie i nadal rozmyślał*

Katherine Pierce - 01-02-14 13:22:55

*Weszła w głąb wyspy.Starała się zatrzymać lecące łzy.Oddychała głęboko co chwilę przecierają mokre powieki.W pewnej chwili usłyszała jakieś odgłosy.To było plemię.Gdy ją zauważyło zaczęło biec w jej stronę.Katherine zaczęła uciekać jednak potknęła się i straciła przytomność.Gdy się obudziła wisiała do góry nogami a w okół niej stało plemię obserwując ją.W tej chwili było jej wszystko obojętne.Po tym czego się dowiedziała od chłopaka,odpuściła.Mogli sobie z nią zrobić co chcieli.Wpatrywała się w jeden punkt.*

Stefan Salvatore - 01-02-14 13:29:11

* Usłyszał dziwne odgłosy. Były dosyć daleko. Zawrócił i zrobił kilka kroków w stronę dźwięków. Zrozumiał o co chodzi. W jedynym momencie pojawił się przy dziewczynie. Szybko ją rozwiązał i złapał w ramiona. W tym czasie jeden z tubylców rzucił w niego zaostrzoną gałęzią i trafił go w plecy. Wciągnął powietrze przez zęby, ale znalazł w sobie siłę i w wampirzym tępię odbiegł od nich razem z Katherine. Niestety przez gałąź był wolniejszy, a tubylcy wciąż ich gonili* Skrzydła ! Szybko ! Spróbuj lecieć ! * mówił lekko dysząc do Katherine*


( Dzikusy ? Serio ? ;p )

Katherine Pierce - 01-02-14 13:32:14

( To nie są dzikusy.To są po prostu ludożercy :D )

*Spojrzała na tubylców i szybko zamknęła oczy próbując się skupić.Kilka sekund później pojawiły się skrzydła.Zatrzepotała nimi.Udało się.Wznieśli się ku górze i odlecieli*

Katherine Pierce - 21-03-14 12:39:36

*Pojawiła się na Karaibach.Rozejrzała się dookoła .Uśmiechnęła się smutno i usiadła przy jednym z kamieni rozmyślając o wszystkim.Na początku przymknęła lekko oczy i otuliła się ramionami.*

Katherine Pierce - 21-03-14 20:54:13

*Zaczęłam wspominać cudowne chwilę ze Stefanem.Może nie było za wesoło ale były momenty w których naprawdę byłam szczęśliwa.Czułam się kochana potrzebna.Prze ten pobyt w Mystic Falls naprawdę dużo się zmieniło.Poznałam cudownego chłopak,mam z nim dziecko.Czy żałuję? Nie,nie żałuję.On zawsze będzie dla mnie ważny.W moim sercu zawsze będzie zajmował dużo miejsca....*

Katherine Pierce - 23-03-14 13:39:27

*Po kilkudniowym odpoczynku odleciałam*

Alexander Kahn - 18-04-14 01:54:47

<pojawia się na Cubie z Jes i rozgląda się powoli> Morze Karaibskie. <mówi cicho i uśmiecha się lekko> Może być? <przenosi na nią spojrzenie>

Jessica Love - 18-04-14 02:02:47

<Rozejrzała się zaskoczona wzrok z chłopaka przeniosła na morze.> Tu jest... magicznie Nie da się opisać tego widoku. < Uśmiechn€ła się szeroko i zrobiła kilka kroków w stronę wody> Mogłabym mieć dom nad morzem. < Zamknęła oczy i wsłuchiwała się w szum fal oraz wiatru>

Alexander Kahn - 18-04-14 02:06:50

Dlaczego nie? Pogadaj z Mirandą, pewnie zrobi czary mary i załatwi całą sprawę. <uśmiecha się lekko i siada na piasku> Możemy tu zostać na noc? Jestem zmęczony. Jeśli chcesz, weź moją gotówkę i idź do hotelu. Tylko wróć do jutra, bo.. musimy wrócić. <przygląda się jej i unosi lekko kącik ust. Po chwili wsuwa ręce pod głowę kładąc się i patrzy w niebo. Pod wpływem szumu fal i ciepłego piasku pod ciałem, przymyka powieki i nieświadomie zasypia w spokojny sen>

Jessica Love - 18-04-14 02:10:44

< Zmarszczyła brwi i spojrzała na śpiącegi już chłopaka. Połozyła się na piasku obok niego i utkwiła wzrok teraz na niebie. Po jakimś czasie zmęczona tymi wszystkimi zdarzeniami też zasnęła>

Alexander Kahn - 18-04-14 09:43:27

<budzi się powoli i uchyla wolno powieki. czując jak bardzo razi go ostre słońce, zamyka oczy i przez chwilę się wybudza. W końcu podnosi się, przeciera powieki i rozgląda. Zawiesza wzrok na morzu i uśmiecha się w myślach. Nie mogąc się powstrzymać, zrzuca z siebie koszulkę i wbiega do morza. Zanurza się głęboko i przez jakiś czas tak trwa, aż wychodzi i przeczesuje palcami mokre włosy. Spogląda na śpiącą Jes i wzdycha cicho> Musimy już iść. <zakłada koszulkę, bierze dziewczynę na ręce i znikają>

www.sound4u.pun.pl www.fifapowergames.pun.pl www.narutokage.pun.pl www.naszaklasa2c.pun.pl www.roomx.pun.pl