Ogłoszenie


UWAGA
To forum zostało wyłączone z użytku.
Możliwość rejestracji, logowania i dodawania komentarzy wyłączona.
Cała rozgrywka została przeniesiona na nową stronę http://www.mystic-fallsrpg.wxv.pl


#101 03-08-14 09:40:56

Dean Winchester

Gość

Re: Dom Sama Winchestera

Awesome. <mruknął ironicznie bez przekonania. Słysząc jego przeprosiny, wyciągnął dłoń i potrząsnął lekko głową> Bez babskich momentów. Ja cię goniłem z siekierą, ty mi przyłożyłeś - jesteśmy kwita. <uśmiechnął się niemrawo kątem ust> Sam, nie sądzę, że jesteś złym bratem, ja... <przerwał, nie wiedząc co dalej mówić. Czy na pewno nie ściemniał mówiąc, że Sammy jest dobrym bratem? W końcu nie pamięta wielu rzeczy, które wydarzyły się w Falls i świadczyły o jego podejściu do ich relacji> Jesteś dobrym łowcą. <powiedział po dłuższej chwili i kiwnal głową z przekonanie.>

 

#102 03-08-14 10:49:03

Dean Winchester

Gość

Re: Dom Sama Winchestera

Bitch. <mruknął i mimowolnie się uśmiechnął, wkładając drugą dłoń do kieszeni spodni.> Może trochę Sie pokomplikowało... <ułożył usta w podkówkę. Może trochę go bolało to, że Sammy nie chciał odzyskać wspomnień, ale w sumie to go rozumiał. Podszedł do brata i oparł się o blat obok niego. Rozesmial się pod nosem słysząc jego słowa> Taa, "kochałeś ją" <przewrócił oczami. Ne wspomniał mu o dziecku, o którym Sam najwidoczniej nie miał pojęcia> Emm... <potarł kark dłonią> Nasz dom spłonął i wprowadziłem się do Alice. Mojej, no wiesz, dziewczyny. Mam z nią dziecko. <zacisnął wargi w cienką linię, spuszczając wzrok> Ale ona straciła pamięć, tak jak ty, i takjakby torturowałem ją jako demon. <przygryzł boleśnie dolną wargę> Więc zatrzymałem się w motelu, ale nie mam forsy.

 

#103 03-08-14 12:33:34

Dean Winchester

Gość

Re: Dom Sama Winchestera

Hm. Wierz lub nie, ale byłeś też z Ruby. <powiedział z powagà i klepnął brata po ramieniu> RC zamknęła nas kiedyś w psychiatryku i <w tym miejscu Dean opowiedział mu trochę o zdarzeniach z tamtego okresu, powiedział parę słów o RC i Tris i przypomniał sobie, że dziewczyna wróciła do miasta jako wampir. Przeklął pod nosem. Trzebq będzie z nią pogadać..> Zamknij się. <mruknął, dźgając brata łokciem w bok> Tak, wiem Sammy, dzięki za słowa otuchy! <powiedział sarkastycznie ze sztucznym uśmiechem na ustach> Okay. Dziś pojadę do motelu po swoje rzeczy. <kiwnął głową, a słysząc jego ostatnie słowa, zacisnal wargi w cienką linie> Nie... Nie na pewno nie. Za cholerę nie wiem, co się teraz dzieje z tym dzieckiem. Son of a bitch. <warknął, uderzając pięścią o blat. Wziął oddech, , żeby choć trochę sie uspokoić>

 

#104 03-08-14 14:57:42

Dean Winchester

Gość

Re: Dom Sama Winchestera

RC to taki tutejszy Nawiedzony Czerwony Kapturek. Nęka mieszkańców miasta i w żaden sposób jej nie zabijesz. <skrzyżował ręce na klatce piersiowej, obracając głowę w stronę Sama> Jest też Gossip Girl. Opisuje nasze życie na swoim blogu. <skrzywił się lekko. Po chwili opowiedział też trochę o symulacji, w której zamknęła ich Czerwona. Może raz wspomniał imię Hazel.> Okay. Założę sie, ze jakas pijawka ją zauroczyła. Myślisz, że wystarczy dawkowanie jej werbeny? <ściągnął brwi, patrząc pytająco na brata>

 

#105 03-08-14 16:24:01

Dean Winchester

Gość

Re: Dom Sama Winchestera

<przetarł twarz dłonią> Okay, okay. Idę się przespać. <oświadczył, a wychodząc z kuchni obrócił sie jeszcze w stronę Sama. Bhł cholernie zmęczony tym wszystkim> Jak się obudzę, załatwię ten cały motel, spakuję rzeczy... dasz radę namierzyć telefon Alice? <zapytał po chwili, mrużąc oczy> Muszę z nią pogadać. <usprawiedliwił się, rozkładając ręce.  Wyciągnął telefon z kieszeni położył go na najbliższym stoliku> Mała podpowiedź: szukaj pod a <puścił mu oczko, unosząc kącik ust. Położył się na kanapie i szybko zasnął>

 

#106 03-08-14 21:34:01

Dean Winchester

Gość

Re: Dom Sama Winchestera

<Obudził się po dłuższym czasie. Wciąż ciążyło na nim okropne poczucie winy. Pierwsze co zobaczył po przebudzeniu, to Sam śpiący przed laptopem. Mimowolnie uniósł kącik ust i obolały wstał z kanapy. Potarł kark dłonią i sięgnął po swój telefon, oraz kartkę z adresem. Kiwnął lekko głową i schował go do kieszeni spodni. Wyszedł do łazienki się odświeżyć, zjadł coś i przeczytał sms, na którego szybko odpisał. Wyszedł z domu, wsiadł w Impalę i odjechał>

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.bakuganbitwa.pun.pl www.lrrp.pun.pl www.punk-rock.pun.pl www.bleachheroes.pun.pl www.szostaf.pun.pl