Administrator
CENTRUM HANDLOWE
Offline
Gość
*wxhodzi, rozglada sie wookolo, idzie do Zary*
Gość
*przeszukuje sklep w poszukiwaniu czegos fajnego, niestety nic nie znajduje, idzie do kolejnego sklepu*
Gość
*w H&M kupuje branzoletki, idzie do Deichmman'a*
Gość
*idzie do KFC, zamawia salatke z kurczakiem i Cole, je*
Gość
*idzie do toalety, zauwaza kobiete z krwawiaca rana, rozglada sie czy nikogo nie ma, hipnotyzuje kobiete aby nie krzyczala, pozywia sie, wymazuje z jej pamieci to wydarzenie, poprawia sie i idzie na dalsze zakupy*
Ostatnio edytowany przez Jessica (25-05-13 16:43:11)
Gość
*idzie do domu*
Gość
*Wchodzi z Berry* Znasz jakiś dobry sklep z biżuterią ?
Gość
Nathaniel Goop napisał:
*Wchodzi z Berry* Znasz jakiś dobry sklep z biżuterią ?
Apart...? *mówi spod uniesionej brwi*
Gość
Spoko*Wzrusza ramionami i wchodzi do sklepu* Jak myślisz kupić Adri złoty pierścionek z brylantem czy coś innego ?*Drapie się po głowie* Nie znam się za bardzo.
Gość
Nathaniel Goop napisał:
Spoko*Wzrusza ramionami i wchodzi do sklepu* Jak myślisz kupić Adri złoty pierścionek z brylantem czy coś innego ?*Drapie się po głowie* Nie znam się za bardzo.
Zależy w jakim celu ten pierścionek *mruga do niego i przygląda się wystawie*
Gość
Na zaręczyny chyba jeszcze za wcześnie...*Westchnął*
Gość
Nathaniel Goop napisał:
Na zaręczyny chyba jeszcze za wcześnie...*Westchnął*
Oj ZA wcześnie... *ogląda wystawę* Myślę, że ładny by był złoty z grawerunkiem np. z jej imieniem czy coś w tym stylu
Gość
BerryBlackmine napisał:
Nathaniel Goop napisał:
Na zaręczyny chyba jeszcze za wcześnie...*Westchnął*
Oj ZA wcześnie... *ogląda wystawę* Myślę, że ładny by był złoty z grawerunkiem np. z jej imieniem czy coś w tym stylu
*Zastanawia się* Wiem już co jej kupie... *Patrzy na naszyjniki* Złoty wisiorek z sercem które się otwiera. Co ty na to*Patrzy na Berry*
Gość
Nathaniel Goop napisał:
BerryBlackmine napisał:
Nathaniel Goop napisał:
Na zaręczyny chyba jeszcze za wcześnie...*Westchnął*
Oj ZA wcześnie... *ogląda wystawę* Myślę, że ładny by był złoty z grawerunkiem np. z jej imieniem czy coś w tym stylu
*Zastanawia się* Wiem już co jej kupie... *Patrzy na naszyjniki* Złoty wisiorek z sercem które się otwiera. Co ty na to*Patrzy na Berry*
Dobra, ale pod warunkiem, że włożysz tam swoje zdjęcie *uśmiecha się lekko*
Gość
Ok jeśli jakieś mam*Kupuje wisiorek*
Gość
*Pisze smsa*
Gość
Nathaniel Goop napisał:
*Pisze smsa*
Dobra, to co teraz robimy? *wychodzą ze sklepu*
Gość
BerryBlackmine napisał:
Nathaniel Goop napisał:
*Pisze smsa*
Dobra, to co teraz robimy? *wychodzą ze sklepu*
Nie mam bladego pojęcia.*Chowa telefon*
Gość
Nathaniel Goop napisał:
BerryBlackmine napisał:
Nathaniel Goop napisał:
*Pisze smsa*
Dobra, to co teraz robimy? *wychodzą ze sklepu*
Nie mam bladego pojęcia.*Chowa telefon*
Chodźmy do Car's Cafe, ja stawiam *mruga do niego*
Gość
BerryBlackmine napisał:
Nathaniel Goop napisał:
BerryBlackmine napisał:
Dobra, to co teraz robimy? *wychodzą ze sklepu*Nie mam bladego pojęcia.*Chowa telefon*
Chodźmy do Car's Cafe, ja stawiam *mruga do niego*
Nie bo ja stawiam*Idzie powoli*
Gość
Nathaniel Goop napisał:
BerryBlackmine napisał:
Nathaniel Goop napisał:
Nie mam bladego pojęcia.*Chowa telefon*Chodźmy do Car's Cafe, ja stawiam *mruga do niego*
Nie bo ja stawiam*Idzie powoli*
Chyba śnisz! *idzie z Natem do Cars cafe*
Gość
<Wchodzi do centrum handlowego, od razu udaje się do Empiku i kupuje nową płytę "Imagine Dragons", następnie chodzi rozglądając się po sklepach>
Gość
Rosalie Delacure napisał:
<Wchodzi do centrum handlowego, od razu udaje się do Empiku i kupuje nową płytę "Imagine Dragons", następnie chodzi rozglądając się po sklepach>
*wchodzi, zauważa Rosalie**zachodzi ją od tyłu, łapie za biodra i całuje delikatnie w skroń*
Witaj, wilczku.
Gość
DeanWest napisał:
Rosalie Delacure napisał:
<Wchodzi do centrum handlowego, od razu udaje się do Empiku i kupuje nową płytę "Imagine Dragons", następnie chodzi rozglądając się po sklepach>
*wchodzi, zauważa Rosalie**zachodzi ją od tyłu, łapie za biodra i całuje delikatnie w skroń*
Witaj, wilczku.
<Czując jak ktoś ją łapie już szykuje się zdenerwowana do wyrwania się, a kiedy słyszy znajomy głos zachichotała i odwróciła się szeroko się uśmiechając>
No hej, Draculo!
<Zaśmiała się cicho>