Gość
< Pojawił sie pod domem dziewczyny i zapukał do drzwi.>
Gość
< Czekał trochę pod drzwiami w między czasie zniknał na kilka sekund i po jawił sie po chwili z kilkoma czerwonymi różami które ukrył za plecami. Gdy dziewczyna otworzyła uśmiechnął się lekko.> Hej < Przekrzywił w głowę bok i spojrzał uważnie na złotowłosą> Przepraszam za wczoraj < Ukazał róże i dał je dziewczynie.> To dla ciebie < Pocałował ją w czoło.>
Gość
< Pokręcił oczami słysząc jej słowa.> Nie mam żadnej kochanki oprócz ciebie < Wzruszył lekko ramionami, w końcu nachylił sie nad jej uchem i szepnął.> Wszystkiego najlepszego < Uniósł kącik ust i odsunął się od dziewczyny.> Wytłumaczę ci później, a teraz idź się przebierz. Zabieram Cię gdzieś.
Gość
< Pokiwał głową i odprowadził ją wzrokiem. Na szczęście długo nie musiał czekać spojrzał na nią i uśmiechnął się szeroko.> Wyglądasz cudownie < Powiedział i wpił się w jej usta w namiętnym pocałunku. Po chwili natomiast przerwał i złapał Caroline za dłoń.> A więc idziemy < Odeszli w stronę Rezydencji.>
Gość
< Pojawił się z Caroline pod jej domem weszli do srodka i szybko znaleźli się w jej sypialni. Klaus posadził dziewczynę na łóżku i stanął przed nią* Podoba ci się napis? * Spytał uśmiechając się*
Gość
< Zmarszczył brwi.> Oklepany.... a co powiesz na to, że możemy wyjechać z Falls. < Przekrzywił lekko głowę.> Podróżowalibyśmy po świecie tak długo ile byś chciała.
Gość
< Usmiechnął sie przyjaźnie do złotowłosej.> A wiec kiedy lecimy? Dzisiaj jutro ? < Spytał unosząc brwi do góry.>
Gość
Chyba nie znasz mnie tak dobrze < Powiedział z uśmiechem na twarzy.> Spakuj się przyjdę za kilka godzin < Zniknął.>
Gość
<Przyjechał pod dom dziewczyny BMW zaparkował na ulicy, nie chciało mu się wysiadać więc zatrąbił kilka razy żeby dziewczyna wyszła.>